Lexus skradziony na Słowacji odzyskany przez polskich policjantów
Funkcjonariusze policji z Pragi Północ w Warszawie oraz Wołomina z powodzeniem odzyskali Lexusa, który został wcześniej skradziony na terytorium Słowacji. Za kierownicą auta znajdował się 40-letni mężczyzna pochodzący z Litwy, którego udało się aresztować – informacje te przekazała policja warszawska w piątek. Wartość samochodu, który udało się odzyskać szacuje się na blisko 300 tysięcy złotych.
Podczas akcji prowadzonej niedaleko Łomży doszło do zatrzymania obywatela Litwy. Informacje o tym wydarzeniu przekazała oficer prasowy stacji policji obsługujących Pragę Północ, Białołękę i Targówek (KRP Warszawa VI), komisarz Paulina Onyszko. Zgodnie z jej relacją, zatrzymanie miało miejsce we wtorek w łomżyńskim powiecie na terenie województwa podlaskiego. Mężczyźnie postawiono zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Wołominie, natomiast sąd uwzględnił wniosek prokuratora i zadecydował o umieszczeniu Litwina na trzy miesiące w areszcie – takie informacje zawarte były w oficjalnym komunikacie.
Zgodnie z relacją Onyszko, funkcjonariusze służby „Skorpion” z Pragi Północ wraz z grupą kryminalną z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie przeprowadzili operację w okolicach drogi S8. To właśnie tamtędy miał przemieszczać się omawiany skradziony pojazd. Około godziny 11:00, policjanci zauważyli białego Lexusa, którego kierowca wykazywał niepokojące zachowanie na drodze – często zmieniał pasy ruchu, przyspieszał i nagle zwalniał. Auto miało również widoczne uszkodzenia, które mogły świadczyć o próbie siłowego pokonania zabezpieczeń. Wobec tych okoliczności, funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działanie i ruszyli w pościg za pojazdem – dodała Onyszko.