Polska oczekuje na wypłatę zaliczki w wysokości 5 mld euro z Krajowego Planu Odbudowy jeszcze w tym roku
W krótkim czasie, ustępujący rząd Prawa i Sprawiedliwości może zrealizować jeden ze swoich ostatnich kroków. Wszystko dzięki zatwierdzeniu porozumienia przez unijnych ministrów finansów, które otworzy drogę do przelania na polskie konto imponującej sumy wynoszącej 5 miliardów euro jako zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Szczegółowe informacje na ten temat przedstawił Jacek Prusinowski podczas rozmowy z Małgorzatą Jarosińską-Jedynak, ówczesną minister funduszy i polityki regionalnej.
Małgorzata Jarosińska-Jedynak prognozuje, że Polska otrzyma pierwsze środki z tytułu rewizji KPO jeszcze w obecnym roku. Jak wyjaśniła minister, na początku 2023 roku rozpoczęto pracę nad rewizją Krajowego Planu Odbudowy. Inicjatywa ta była odpowiedzią na propozycję Komisji Europejskiej i miała na celu pozyskanie dodatkowych funduszy na działania skoncentrowane wokół sektora energetycznego. Taka decyzja była podyktowana koniecznością zmniejszenia zależności od rosyjskich surowców energetycznych.
Jak podkreśliła Jarosińska-Jedynak, w końcu zrozumiano w innych europejskich stolicach to, co polski rząd głosił od lat w Warszawie, mianowicie że Rosja wykorzystuje takie surowce jak gaz do wywierania politycznej presji. To stało się dla nich teraz jasne i niezaprzeczalne.